Na co nas stać?

29 lutego
21:28 2012

Na rynku kredytów i pożyczek hipotecznych nadal ruch, chociaż wprowadzenie w życie pierwszych zapisów rekomendacji T z pewnością ograniczyło zawieranie takich umów – ale jest to jeszcze możliwe.

Prawdopodobnie gorzej będzie na tym rynku od nowego roku, kiedy wejdzie w życie całość zapisów tej rekomendacji. Póki co banki nadal takich kredytów i pożyczek udzielają. A nawet w ramach promocji rezygnują z prowizji oraz naliczają zupełnie przyzwoite marże – można też trafić na upusty i rabaty.

Trzeba w tym miejscu powiedzieć, ze coraz większym zainteresowaniem na tym rynku zaczynają cieszyć się pożyczki hipoteczne. Jeszcze do niedawna banki nie były aż tak skore do udzielania takich pożyczek, ale to już jest wewnętrzna polityka banków, którą czasami przeciętnemu klientowi trudno zrozumieć . Teraz już pożyczki hipoteczne jest znacznie łatwiej otrzymać i nawet można trafić na zupełnie niezłe warunki. Ot chociażby takie jakie ostatnio zaproponował bank ochrony środowiska.

Pożyczki hipoteczne w boś są na zupełnie przyzwoitych warunkach, bowiem rzeczywiste oprocentowanie takiej pożyczki wynosi tylko 7,82%, a prowizję bank pobiera w granicach 1,5%. Nieco gorsze, ale też zupełnie przyzwoite warunki na pożyczki hipoteczne jest w polbanku (11,9% i bez prowizji), na trzecim miejscu znalazł się multibanku (16,65% i aż 4% prowizji). Można tylko wyobrazić sobie co się dzieje w innych bankach skoro multibank z takimi warunkami znalazł się na podium.

Jest tylko jeden znany nam wszystkim problem. Kredyty mają to do siebie, że należy je później spłacić. Jeżeli stać nas na to nie ma sprawy, ale jeżeli nie, to raczej zrezygnujmy z nich i spędźmy święta może przy nieco skromniejszym, ale spokojniejszym stole. Pamiętajmy bowiem, ze kredyty są drogim wynalazkiem bankowym.

Nie zwracajmy specjalnej uwagi tylko na oprocentowanie kredytu, ale przede wszystkim na dodatkowe koszty. Jeżeli już musimy wziąć kredyt to sprawdzajmy wysokość opłaty przygotowawczej, wysokość prowizji, czy bank każe nam ubezpieczyć kredyt. Słowem na rzeczywiste koszty kredytu.